czwartek, 1 sierpnia 2013

Dwa brzegi!

Festiwal Filmu i Sztuki Dwa Brzegi to impreza filmowa, która w Kazimierzu Dolnym ma już swoją tradycję. Aktualnie odbywa się 7 edycja festiwalu.

Kto nie był na nim w tym roku, ani na poprzednich edycjach niech koniecznie zarezerwuje sobie chociaż kilka dni wolnego żeby wziąć udział w festiwalu przyszłorocznym (lub jeśli ma okazje wskakuje do samochodu i jedzie- koniec dopiero w niedzielę). 



W Kazimierzu nad Wisłą. Festiwal filmowy odbywa się od 1995 roku. Początkowo było to "Lato filmów", które w 2005 roku przeniosło się do Torunia, a zastąpiły "Wysokie temperatury filmowe". W 2006 roku była przerwa i poszukiwano dla festiwalu formuły. We wrześniu powstało Stowarzyszenie Dwa Brzegi, które od tamtej pory organizuje "Festiwal Filmu i Sztuki Dwa Brzegi". Jego dyrektorem artystycznym jest (uwielbiana przeze mnie i wielu) Grażyna Torbicka. 



Pani dyrektor w tym roku podkreśla, ze tematem festiwali jest TOŻSAMOŚĆ i szczególnie poleca poniższe  pozycje filmowe:
"Festen" czy "Polowanie" Vinterberga" lub "Jowita", "Trzeba zabić tę miłość", czy mało znane "Mniejsze niebo" Morgensterna. 
Premierowe pokazy filmów „W kręgu miłości” Felixa van Groeningena, „Wielkie piękno” Paolo Sorrentino, „Borgman” Alexa van Warmerdama.Dokumenty, m.in. „Nie nasz świat”, „Opowieść o dzieciach i filmie”, „ Shirley – wizje rzeczywistości” oraz dokumenty muzyczne, np. „Siostry Labeque”, „Synowie wiatru”, „Gołymi rękoma”.





Tegoroczną gwiazdą tradycyjnego już bloku "i Bóg stworzył aktora" jest Stanisława Celińska znana z wielu produkcji. Omawiana była jej praca m.in. przy filmach " Krajobraz po bitwie" i " Panny z Wilka".

Festiwalowi towarzyszy niesamowita atmosfera, którą niewątpliwie zapewniają organizatorzy. Myślę jednak, że podstawą w tym przypadku jest samo miasto wprowadzające nas w pozytywny spokojny nastrój. Do oglądania filmów pod namiotami ciągną ludzie w każdym wieku i nawet brak pogody (której nie było przy mojej pierwszej wizycie w Kazimierzu) nie jest w stanie zepsuć nam zabawy.

Dzięki takim miejscom stajemy się wewnętrznie bogatsi i cenniejsi. Chwile spędzone na oglądaniu tych filmów, przebywaniu w tych miejscach stają się niezapomnianym przeżyciem, a sam Kazimierz dolny wędruje na listę obowiązkowych miejsc odwiedzanych za rok.

www.dwabrzegi.pl

2 komentarze:

  1. rozpiska naprawde zachęcająca... muszę dopisać to do mojej listy miejsc do zapukania-odwiedzenia :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetne miejsce. Póki co zachęcam też na festiwal w Gdyni (wrzesień).

      Usuń